17 grudnia 2023 roku minęło 60 dni od złożenia przez Fundację KEDYW formalnego Protestu w sprawie nadania nazwy ulicy na cześć komunisty towarzysza Zdzisława Malickiego.
Protest do prezydenta miasta Stalowej Woli Lucjusza Nadbereżnego złożony został w Urzędzie Miasta Stalowej Woli 17 października 2023 roku. Według Art. 237 § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego, prezydent powinien bez zbędnej zwłoki odpowiedzieć na naszą skargę, nie później niż w ciągu miesiąca. Do dziś – 60 dni później, jednak tak się nie stało. Prezydent Nadbereżny zlekceważył nasz Protest i zignorował naszą prośbę aby wycofał się z haniebnego upamiętnienia wysokiej rangi komunisty Zdzisława Malickiego.
Do dziś z przestrzeni publicznej nie zniknęły tabliczki z nazwą ul. Zdzisława Malickiego, ani też nie zniknęła pamiątkowa tablica (z fałszywą narracją) usytuowana przy rondzie na dawnej ul. Pokątnej, obecnie ul. Zdzisława Malickiego. To oznacza, że ani prezydent, ani Rada Miejska nie zamierzają się wycofać z haniebnej decyzji jaką było upamiętnienie komunisty, nie godnego by mieć własną ulicę w naszym mieście. Mimo, że prezydent i większość Radnych Miejskich reprezentują partię Prawo i Sprawiedliwość to widać, że nie zamierzają przestrzegać prawa, ani też nie zamierzają być sprawiedliwi dla ofiar komunistów i represjonowanych w czasie komunizmu, jak w przypadku mojej rodziny i mojej osoby. Jako dziecko doświadczyłem kilkakrotnie nawiedzanie w naszym domu funkcjonariuszy Służb Bezpieczeństwa (SB), którzy represjonowali moją matkę (działaczkę NSZZ „Solidarność”) oraz moją siostrę w stanie wojennym. Kilkakrotnie doświadczyliśmy rewizji domowych, w których funkcjonariusze komunistycznych służb wywalali do góry nogami nasze mieszkanie. Te przeżycia pierwszych dni stanu wojennego na pewno dobrze pamięta wielu innych stalowowolan, którzy doznali upokorzeń i lęku towarzyszącemu tamtemu mrocznemu okresowi naszej historii.
Dlatego nigdy nie zgodzimy się na relatywizowanie zbrodni komunistów i nie zgodzimy się na tworzenie nowych narracji historycznych. Jako Fundacja dbająca m.in. o etos organizacji konspiracyjnych, nie poddamy się fałszywym narracjom i dopóki z naszej przestrzeni publicznej nie zniknie ulica towarzysza Malickiego. Walczymy dalej o poszanowanie prawa przez władze miasta i będziemy dalej domagać się sprawiedliwości dla ofiar zbrodniczej, totalitarnej władzy PRL, jakiej przez 36 lat wiernie służył komunista towarzysz Zdzisław Malicki.
Precz z komuną!
Marek Wróblewski
prezes Fundacji KEDYW